• Blood Rage DARMOWA WYSYŁKA

Blood Rage to strategiczna gra dla 2 - 4 graczy, w której gracze będą przewodzić jednemu z 4 klanów Wikingów. Celem gry jest zdobycie jak największej liczby Punktów Chwały zanim nastąpi nieunikniony koniec zwany Ragnarökiem!

Brak towaru
389.95 -27% 285.99
Najniższa cena z 30 dni przed promocją:
389.95
Wpisz swój e-mail
Opinie
Wysyłka w ciągu 24 godziny
Cena przesyłki 12
Odbiór osobisty 0
Odbiór osobisty (przedpłata) 0
Orlen Paczka 12
Paczkomaty InPost 13.9
Kurier 15
Kurier (pobranie) 19
Dostępność Brak towaru
EAN 5902560380415

Blood Rage (edycja polska)

Nadszedł Ragnarok, lecz jesteśmy wikingami! Nie ma czasu na rozpacz, to czas na chwałę! Nie boimy się śmierci, gdyż bitewna chwała zapewni nam wieczne miejsce w Walhalli u boku Odyna!

Blood Rage gracze kontrolują klany wikingów dążących do chwały przed apokaliptycznym końcem świata. Podczas gdy Ragnarok pochłania ląd, wikingowie robią to co umieją robić najlepiej - zabijać, plądrować i ginąć w epickich bitwach! Życie przemija, ale chwała jest wieczna!

Jest wiele sposobów na zdobycie chwały wikinga. Można zaatakować i splądrować krainę z jej bogactw, zgnieść swych przeciwników w walce, wypełniać zadania lub zginąć!

Gracze wyciągają karty przedstawiające dary bogów, które pomogą im w wypełnianiu zadań. Dary te oferują wiele strategii. Pomagają w bitwach, zapewniając chytre taktyki lub kary dla tych wojów, którzy będą w stanie pokonać twe wojska. Rozwijaj swój klan przez dodawanie kolejnych jednostek, umiejętności lub rekrutację bestii ze skandynawskiej mitologii!

Blood Rage to produkt o najwyższej jakości, który chowa w swym cieniu inne tytuły. Dynamika gry, spójność zasad, interakcje między graczami, znikające fragmenty planszy i kolorowa oprawa jest prawdziwym "przestępstwem" - to powinno być zabronione! Wisienką na torcie jest serce gry Blood Rage - figurki! W żadnej innej grze planszowej nie znajdziecie tak dopracowanych modeli. Mamy tutaj 4 klany, dla każdego z nich są inne modele z elementami podkreślającymi ich przynależność oraz wspaniałe figurki mitycznych potworów, które wzbudzać będą zazdrość i zgrozę twych rywali!

Zawartość pudełka:

  • 49 wspaniałych figurek
  • 52 kolorowe podstawki
  • 4 plastikowe znaczniki chwały
  • 102 karty
  • 1 plansza
  • 36 żetonów
  • 4 karty klanów
  • 2 karty pomocnicze

Dodatkowe informacje:

  • Autor: Eric M. Lang
  • Wydawca: Portal Games
  • Wydanie: polskie
  • Opis w BGG: BoardGameGeek.com
  • Liczba graczy: 2-4
  • Długość rozgrywki: 60-90 min
  • Wiek graczy: 14+

Dane producenta

Portal Games Sp. z o.o.
Sienkiewicza 13
44-190 Knurów
Poland

+48 32 334 85 38
portal@portalgames.pl

Opinie nie są zweryfikowane
  • Gra jest świetna! Szczególnie dla kogoś kto lubi wikingów i mitologię nordycką. Gra się dynamicznie i szybko, ogólne zasady są proste i da się je łatwo wytłumaczyć, ale w grze jest wiele decyzji do podjęcia i kilka różnych dróg do wygranej, więc każdy gracz może zdecydować czy np. woli wygrywać walki z innymi, czy punktować za przegrywanie. W związku z tym grą mogą cieszyć się zarówno doświadczeni gracze, jak i stosunkowo początkujący planszówkowicze. Wszystkie żetony i plansze są dobrej jakości, bardzo klimatyczne i ładne, figurki są zróżnicowane i szczegółowe, a duże potwory naprawdę robią wrażenie. Blood Rage spodoba się na pewno fanom Chaos in the Old World, ponieważ jest podobny do tej gry, z tą różnicą że w Blood Rage każdy klan jest na początku taki sam i rozwija się w trakcie gry w kierunku wybranym przez gracza.
    Abaddon1991 (2017-04-21)
    Jakość
    Poziom zabawy
    Cena
  • Planszomaniacy! W poszukiwaniach nowej gry wielu z nas ma różne oczekiwania i szuka konkretów, które pomogą przekonać, że pieniądze wydane na daną grę będą dobrze zainwestowane. Blood Rage zdecydowanie warto powiedzieć TAK, a poniżej wyjaśnię dlaczego warto jest posiadać tą grę w swojej kolekcji.

    Razem ze znajomymi (zazwyczaj 3-4 osoby „uprawiające” boardgaming od 4 lat) i z żoną szukaliśmy gry:
    - wysoce kompetytywnej, w której NA PLANSZY moglibyśmy kontrolować swoje terytoria i spierać się w bezpośrednich bitwach,
    - bez chamskiej negatywnej interakcji i złośliwości (jak to bywa w przypadku Gry o Tron…)
    - w której losowość jest bardzo mała, a wygrana całej gry zależy w dużym stopniu od tego jaką strategię obierzemy i jakim sprytem się wykażemy
    - dobrze skalowalnej (żona jest najczęstszym partnerem „do gier”) i o łatwym progu wejścia (ostatnio często zdarza się nam wprowadzać nowe osoby do świata gier planszowych)
    - dynamicznej, ale zarazem wymagającej przemyślenia podejmowanych decyzji
    - regrywalnej

    Blood Rage jest grą, która wszystkie nasze oczekiwania spełniła, a dodatkowo dała nam coś więcej. Możliwość częstego „naparzania” daje ogromną frajdę i sporo emocji. Gra nie jest skomplikowana (łatwo wprowadzaliśmy nowe osoby i tłumaczyliśmy zasady), zaś główny mechanizm sprowadza się do tzw. draftu, czyli wybrania jednej z ośmiu kart i przekazania wszystkich pozostałych osobie obok, aż do momentu skompletowania sześciu kart. Na starcie każdy z graczy ma równą siłę, jednak to właśnie karty zmieniają potencjał klanu kierowanego klanu w drodze ku chwale. Dzięki kartom sytuacja na planszy stale się zmienia, a możliwości jest tyle, że siadając do kolejnej partii (11 już za mną) nadal mam ochotę wypróbować coś nowego. Draft jest też jedynym elementem generującym losowość, która jednak nie boli (jak np. podczas rozstrzygania bitew poprzez rzut kośćmi). Rozgrywka w tym przypadku może sprowadzić się do tzw. finty w fincie wewnątrz finty, kiedy próbujemy wczuć się w rozkminy przeciwnika i zagrać kartę, której nikt zupełnie się nie spodziewa. Blood Rage w moim gronie sprawdzał się najlepiej w pełnym składzie tj. 4 osoby, jednak rozgrywka dwuosobowa była również przyjemna, chociaż będąc szczerym – mniej emocjonująca. Czas jaki trzeba przeznaczyć na grę w składzie pełnoosobowym to 2 godziny, natomiast we dwójkę ograni gracze powinni zmieścić się w godzinie. Dodatkowym atutem jest czas rozkładania gry, który jest dość krótki jak na grę o takich rozmiarach.

    Są dwie rzeczy, które mogą zniechęcać do zakupu: cena i tematyka. Za taką kwotę można spokojnie kupić dwie dobre gry, natomiast w przypadku Blood Rage można śmiało powiedzieć, że warto wydać swoje ostatnie oszczędności bo… gra jest świetnie wydana. Figurki, które znajdziecie w pudełku to najwyższa klasa. Jedynym elementem, do którego można się przyczepić to jakość tekturowych planszetek (graczy i Valhalli). W przypadku kart – są dobrej jakości, ale ze względu na częste tasowanie, mogą szybko ulec zniszczeniu, dlatego warto pomyśleć o koszulkach. Tematyka to wikingowie, jednak jest to tytuł, który nie jest ściśle przywiązany do tej mitologii. Rzekłbym, że są to wikingowie w wydaniu hollywoodzkim. Jestem posiadaczem gry Najeźdźcy z Północy, która również jest osadzona w takiej samej tematyce i w jej przypadku grafika jest bardziej kreskówkowa. Jeśli miałbym powiedzieć, której grze jest bliżej do prawdziwych wikingów, wybrałbym Blood Rage. Być może będą osoby, wahające się nad kupnem tej gry, właśnie ze względu na tematykę. Mogę jednak śmiało powiedzieć, że klimat nie ma w zasadzie żadnego wpływu na radość jaką odczuwa się zmagając na planszy. Jest to jedynie tło, które mam wrażenie zostało randomowo domalowane do świetnie działającej mechaniki. Z drugiej strony dla osób, które chciałyby wczuć się w przywódcę wikingów, można spokojnie polecić partię w Blood Rage.
    Reasumując, Blood Rage to świetna gra dla osób lubiących intensywną rywalizację. Kontrolowanie swojego terytorium, walka z innymi graczami daje frajdę za każdym razem (i nie jest to banalne!), a wygląd i wykonanie pozwala czerpać jeszcze więcej przyjemności z gry.
    Polecam (moja BGG ocena to 9/10)
    Maciej D. (2017-04-11)
    Jakość
    Poziom zabawy
    Cena
Podpis
E-mail
Zadaj pytanie